Wśród instrumentów muzycznych niezmiennie największą popularnością cieszy się gitara. Istnieje jednak instrument dużo poręczniejszy, tańszy w zakupie i dużo łatwiejszy, jeśli idzie o naukę grania. Tak, jest, chodzi o harmonijkę ustną. Przez wielu zwana jest potocznie (i zarazem błędnie) organkami, a przez samych muzyków bywa też pieszczotliwie określana mianem „hamoszki”.
Jaka harmonijka?
Wiele osób zamierzających zacząć swoją przygodę z harmonijką ustną zadaje sobie to pytanie. Nie jest ono wbrew pozorom takie trudne, choć oczywiście, ile osób tyle odpowiedzi. Najczęstsza jednak brzmi: harmonijka diatoniczna w tonacji C. Owszem, istnieją harmonijki chromatyczne, ale dziś nie są już zbyt popularne, a ich opanowanie może być dla początkujących muzyków trudniejsze. Harmonijki diatoniczne są nastrojone do jednej skali. Oznacza to, że chcąc grać w zespole, przy akompaniamencie innych instrumentów musimy posiadać harmonijkę w odpowiedniej tonacji. Nie każda się nada. Na początek jednak, harmonijka w tonacji C w zupełności wystarczy. Od czegoś trzeba zacząć! Dlaczego jednak „C”? Większość popularnej muzyki jest właśnie w tej tonacji. Taka harmonijka będzie więc dość uniwersalna. Choć jeśli chcemy grać np. bluesa (gdzie harmonijka jest niezwykle popularna), to lepszym wyborem będą tonacje A lub D.
Nie warto też na początek inwestować w sprzęt wysokiej klasy. Jeśli instrument jednak nie będzie nam pasował i stwierdzimy, że „to nie to”, strata będzie niewielka.
Nawet markowi producenci posiadają w swej ofercie modele budżetowe, które jednak mogą w pełni zaspokoić potrzeby początkujących. Ponadto pierwsze nieumiejętne próby grania mogą prowadzić do rozstrojenia harmonijki. Jeśli to tani model – trudno, przynajmniej się nauczyliśmy. Jeśli to coś z wysokiej półki, zapewne poczujemy żal.
Pytanie, jakie zadaje sobie wielu przed zakupem, dotyczy również materiałów, z których wykonany jest instrument, a zwłaszcza jego korpus. Najczęściej spotykane są plastikowe, drewniane i metalowe. Użyty materiał wpływa na brzmienie. Niektórzy preferują korpusy drewniane, jednak najpowszechniejszy, zwłaszcza w tańszych modelach jest korpus plastikowy i trzeba przyznać, że sprawdza się wyśmienicie.
Jak nauczyć się grać na harmonijce?
Nauka gry na harmonijce jest łatwa i trudna zarazem. Podstawy są stosunkowo łatwe do opanowania, choć i one wymagają czasu, cierpliwości i samozaparcia. Powszechnie uważa się, że najlepszą metodą jest nauka od kogoś, kto już potrafi grać. I tak jest w istocie, choć nic nie stoi na przeszkodzie, by uczyć się samodzielnie, w domowym zaciszu.
Zanim zaczniemy grać, warto nauczyć się prawidłowo trzymać harmonijkę. Właściwą naukę zacząć należy od opanowania umiejętności wydobywanie pojedynczych dźwięków. Jest to kwestia kluczowa, a wielu początkującym sprawia duże problemy. Gdy już przez to przebrniemy, dalej idzie już właściwie gładko. Dobra wiadomość jest taka, że aby grać na harmonijce, nie trzeba znać się na teorii muzyki. Gra ze słuchu jest jak najbardziej możliwa, choć im więcej posiadamy wiedzy z zakresu muzyki, tym lepiej.
Ćwiczyć można ucząc się grać proste melodie („Wlazł kotek na płotek” itp.) lub próbować grać pod dostępne w internecie podkłady, np. gitarowe. Zdecydowanie warto słuchać też nagrań utworów, w których harmonijka występuje. Jest to mocno inspirujące i pozwala łatwo zobrazować sobie cele, do których dążymy, brzmienie, jakie chcemy wydobyć. Rzecz jasna, obowiązuje też zasada, że im więcej ćwiczymy, tym lepiej. Choć ćwiczenie na siłę nie przynosi najlepszych rezultatów. Zapał i chęć są bardzo ważne!
Co dalej?
Trafianie w pojedyncze dźwięki to dopiero początek drogi. Dalej przychodzą różne inne umiejętności, które wyraźnie wzbogacą naszą grę, jak np. podciąg, tremolo. Wbrew pozorom, niezwykle ważna jest też praca rąk – odpowiednie ułożenie i ruchy dłoni pozwolą wydobyć z instrumentu jeszcze więcej. Nauka gry na harmonijce nigdy nie ma końca. To ciągłe dążenie do ideału. Nie warto się jednak zniechęcać, na wszystko potrzeba czasu i cierpliwości. Z pewnością jednak czas poświęcony na ćwiczenia będzie owocował. Nie na darmo powiadają, że ćwiczenie czyni mistrza. Z pewnością trzeba się też przygotować na wydatki. Podstawowa harmonijka w tonacji C nie zaspokoi wszystkich naszych potrzeb. Chcąc grać z innymi i akompaniować wielu utworom, będziemy potrzebowali wielu różnych harmonijek w różnych tonacjach. Taki zestaw wciąż nie jest jednak przesadnie ciężki i dość poręczny, co niewątpliwie jest wielką zaletą harmonijki. Dociera tam, gdzie inne instrumenty nie mogą!
Grajek uniwersalny
Gdy już opanujemy podstawy, co jak już wiadomo, nie jest szczególnie trudne, możemy z naszymi umiejętnościami wyjść do ludzi. Harmonijka to przy tym bardzo wdzięczny instrument, który dzięki niewielkim gabarytom możemy zabierać ze sobą zawsze, nawet na dłuższe wycieczki. Bez żadnego problemu możemy grać solo, jednak chyba najlepiej harmonijka sprawdza się jako towarzyszka gitary. Choć oczywiście wszystko zależy od nas. Jeśli tylko poświęcimy temu instrumentowi nieco czasu i uwagi, z pewnością się nam odwdzięczy i da wiele radości z grania!